czwartek, 22 marca 2012

Testowania z MAM Baby ciąg dalszy...::)))

Amelia i ja jesteśmy zakochane w produktach MAM Baby:) Amelcia ma okres gryzienia wszystkiego, znalazła sobie świetnego gryzaka w postaci ustnika z buteleczki do picia:) Zanim zaspokoi pragnienie picia, zaspokaja pragnienia masowania dziąsełek. Uwielbia ustnik MAM Baby, który jest świetnie zrobiony, czyli fajne prążki i bardzo fajne mięciutkie, gumowe tworzywo, które idealnie "zdaniem mamy" masuje bolące dziąsła.
Butelka Trainer jest piękna kolorystycznie, ale najważniejsze jest to, że faktycznie nic z niej nie kapie i Amelcia sama świetnie sobie radzi z jej trzymaniem, dzięki super uchwytom. Picie z takiego kubeczka to sama przyjemnośc gaszenia pragnienia Maluszka, bez pomocy Mamy, ale z MAM:)Polecamy wszystkim Maluszkom i Mamusiom:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz